wtorek, 6 września 2016

Zawisza w VIII lidze ....silniejszy niż się zdaje.

Tytuł trochę prowokacyjny, ale za chwilę rozwinę myśl, żeby powyższą sentencję uzasadnić. O sile Zawiszy stanowi przede wszystkim ogromne poparcie społeczne, jakiego klubowi udzielają setki, a może nawet tysiące ludzi. Trudno tą liczbę precyzyjnie określić. Wielu z nich wspiera Zawiszę anonimowo.

Co wiemy na pewno? Stowarzyszenie Piłkarskie Zawisza ma kilkudziesięciu stałych członków, którzy swoje przywiązanie do klubu wyrażają m.in. poprzez regularne wpłaty składek na konto stowarzyszenia.

Na Facebooku prężnie działa grupa Zawisza NCE - Odbudowa klubu w B-klasie.



Grupa działa głównie w środowisku emigracji, ale rozliczając zebrane datki na rzecz Zawiszy podaje także wpłaty w złotówkach.


Działania grupy budzą duże zaufanie, bo każda wpłata dokumentowana jest wpisem na Facebooku, co umożliwia każdemu darczyńcy sprawdzenie, że pieniądze zasilają budżet wsparcia klubu  i lądują ostatecznie na koncie SP Zawisza. Dobrowolne wpłaty w grupie Zawisza NCE w sierpniu wyniosły 1078 funtów oraz 366.51 złotych. Po opłaceniu serwera zawiszafans.net (160 funtów kwartalnej opłaty), do Polski powędrowało 918 funtów oraz 366.51 złotych. To oznacza, że pomoc o wartości  ponad 5 tysięcy (kurs Funta to 5,19 za 1 złotówkę) popłynęła w sierpniu od grupy Zawisza NCE.

W obecnej sytuacji klubu nie trzeba nikomu tłumaczyć jaką to ma ogromną wartość. Nie chodzi o same pieniądze, ale też o świadomość jak wielu ludziom zależy na odbudowie Zawiszy.

galeria  -zawiszafans.net


Jeżeli klub, który zaliczył spadek z I ligi do B-klasy i przez władze miasta został wyproszony z obiektów użytkowanych od kilkudziesięciu lat,  może liczyć na tak duże wsparcie, to znaczy, że już nic nie jest w stanie zniszczyć Zawiszy. Ta myśl daje dużo energii do działania. Dzisiaj są w Bydgoszczy osoby, które usiłują zaszkodzić piłkarskiemu Zawiszy, ale prędzej czy później zostaną one odsunięte od sprawowanej władzy i Zawisza wróci na macierzysty stadion. Stadion nie jest własnością żadnego urzędnika, nawet tego najwyższego (chwilowo) rangą. Jest własnością społeczności bydgoszczan i w dużej mierze dzięki społecznemu zaangażowaniu powstawał. Tutaj zacytuję fragment ze strony www.zawisza.info.pl:

"Warto nadmienić, że większość prac wykonywana była społecznie. Nikt nie liczył godzin spędzonych na budowie. Sporo robót wykonywano bez pomocy specjalistycznego sprzętu, którego wtedy brakowało. Czasami sprzęt budowlany pożyczano z innych zakładów i pracowano w godzinach nocnych, bo na rano musiał już zostać zwrócony. „Taka sytuacja miała miejsce np. w przypadku buldożera, który na nocną pracę dowożono codziennie z terenów budowy w okolicy dworca kolejowego, po to, by rankiem odwozić go z powrotem. Niemal do legendy przeszedł fakt zrywania bruku pod wiaduktem kolejowym (do czasu wypożyczenia maszyny z innego przedsiębiorstwa), gdyż spychacz ułożony na platformie transportowej był o... 2 cm za wysoki” – to cytat z jubileuszowej publikacji Wojciecha Lipońskiego. Często wykorzystywano do pomocy zaprzęgi konne i wózki, które poruszały się po ułożonych torach."

Ostatnie przebudowy stadionu obywały się również dzięki zaangażowaniu  publicznych, a więc społecznych pieniędzy pochodzących z podatków bydgoszczan. Próba usunięcia Zawiszy ze stadionu Zawiszy skazana jest na porażkę. Kwestią czasu pozostaje tylko czas powrotu zespołu na Gdańską 163. Dzisiaj najważniejsze jest utrzymanie ciągłości udziału zespołu seniorów Zawiszy w rozgrywkach (co nie ulega już wątpliwości) oraz budowanie ciągle rosnącej społeczności wspierającej odbudowę klubu.


Dobrze, że mamy do dyspozycji różne formy wspierania klubu, bo każdy może wybrać taką, jaką woli. Jednemu/jednej bardziej odpowiada branie udziału w biciu kolejnych rekordów wsparcia Zawiszy poprzez grupę Zawisza NCE, a kto inny woli wsparcie w formie regularnych wpłat. Mi osobiście wydaje się ważne, żeby jak najwięcej osób w trwały sposób związało się z Zawiszą przystępując do Stowarzyszenia Piłkarskiego Zawisza i deklarując regularne wpłaty (obecnie to 20 zł miesięcznie). Ten potencjał wyrażony dużą ilością stałych członków będzie dawał poczucie stabilizacji klubowi, pozwalając zarządowi klubu zapewnić jak najlepsze warunki do treningów wszystkim zespołom. A nie jest prostą sprawą zapewnienie boisk wszystkim zespołom Zawiszy.


www.zawisza.bydgoszcz.eu


W jaki sposób można zostać członkiem naszego stowarzyszenia? Wszystkie informacje na ten temat znajdują się na oficjalnej stronie internetowej stowarzyszenia www.zawisza.bydgoszcz.eu

gdzie można pobrać deklarację członkowską do wypełnienia.




Członek zwyczajny, to osoba, która ma zamiar czynnie uczestniczyć w życiu klubu, czynnie brać udział w decyzjach podejmowanych przez walne zgromadzenie członków. Aby zostać członkiem zwyczajnym należy uzyskać rekomendacje dwóch aktywnych członków stowarzyszenia, wysłać deklaracje członkowską na  wskazany adres oraz zapłacić składkę członkowską. 

Członek wspierający to osoba ,która nie ma zamiaru aktywnie uczestniczyć w zebraniach stowarzyszenia, a po prostu chce regularnie wspierać klub. Aby zostać członkiem zwyczajnym wystarczy wysłanie deklaracji i opłacanie składek.

Każda forma wsparcia klubu jest cenna, a najważniejsze jest wsparcie swoją obecnością na meczach Zawiszy. W ostatnim spotkaniu z Wisłą Fordon brało udział według różnych opinii między 1,5 tysiąca a 2 tysiące kibiców. Trudno to dokładnie zweryfikować, ale bez wątpienia była to najwyższa frekwencja na piłkarskim spotkaniu ligowym w Bydgoszczy a także w całym regionie we wszystkich możliwych ligach w jakich grają regionalne zespoły. To jest fenomen Zawiszy, który trudno zrozumieć niektórym ludziom. Jednak każdy kto kiedykolwiek poczuł tą wspólnotę emocji i celów zrozumie bez trudności. Zapraszajcie nowych znajomych, niech to poczują i zobaczą jak np. po poważnym błędzie zawodnik jest wspierany z trybun zamiast być wygwizdywanym, jak to ma miejsce  w większości klubów. Zawisza odkąd pamiętam był specyficznym klubem. Może dlatego rozwijało się tu wielu zawodników, którzy gdzie indziej nie potrafili osiągnąć już tak wysokiej formy? Mam nadzieję, że Zawisza Bydgoszcz (bez stadionu i w B-klasie) pozostanie wzorem pozytywnych piłkarskich emocji na długie lata. 

Dlatego warto ten klub wspierać. Zachęcam Was, żebyście robili to właśnie teraz,gdy Zawisza organizacyjnie jest na dnie i najmocniej tego potrzebuje. Przez całe lata będziecie mogli być dumni z tego dzieła, które obecne pokolenie musi wykonać i wykona. Kiedyś przekażemy ten klub naszym synom i córkom i będziemy mogli z dumą wspominać te lata, w których podnieśliśmy Zawiszę po drugiej, najbardziej dotkliwej degradacji. To dzieło warte jest naszego wysiłku i poświęcenia nieco swoich pieniędzy (równowartości kilku piw miesięcznie).

Gdy podniesiemy ten klub, będziemy ponownie z dumą jeździli po całym kraju, a każdy kibic, niezależnie od barw klubowych będzie z uznaniem patrzył na to co zrobiliśmy. Nie jest łatwo podnieść klub z takich tarapatów, nikt osobno nie da rady, ale wszyscy razem możemy to zrobić i zrobimy to.


Amen.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz